Czym agent Tomek chciał przekupić kolejnego posła?
Nowe fakty w procesie w sprawie afery łapówkarskiej z posłanką Beatą Sawicką i agentem Tomkiem w rolach głównych. Jak się okazuje, ten ostatni chciał wręczyć drogi prezent koledze Sawickiej z PO
Nowy szczegół do całej sprawy dodał kolejny przesłuchiwany w sądzie świadek - Marek Biernacki z PO. Poseł pojawił się w sądzie, bo Sawicka przyszła do niego po kontakt do burmistrza Helu. I dostała numer komórki - donosi "Gazeta Wyborcza".Biernacki sprawą się nie interesował, aż Sawicka postanowiła podziękować mu za koleżeńską przysługę. Miał jej w tym pomóc słynny agent Tomek. Podając się za przedsiębiorcę przygotował nawet dla posła butelkę luksusowej whisky za 2,3 tys. zł.Biernacki jednak pozostał nieprzejednany i żadnych podarunków przyjąć nie chciał. Dlatego dziś zarzut przyjęcia drogiej butelki ma nie Biernacki, a... Sawicka.
/4 Impreza Agenta Tomka
Agent Tomek dla posła Biernackiego kupił drogą whisky
/4 Whiskey
Potem w podzięce za namiar agent Tomek przygotował dla Biernackiego butelkę Glenmorangie Single Highland Scotch Whisky za 2,3 tys. zł
/4 Czym agent Tomek chciał przekupić kolejnego posła?
Beata Sawicka wciągnęła Biernackiego w aferę łapówkarską przychodząc do niego po telefon do burmistrza Helu
/4 Marek Biernacki
Biernacki jednak nie chciał przyjąć takiego prezentu. Dlatego teraz zarzut przyjęcia butelki mam Sawicka
Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!
Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj.