Wtorek, 16 kwietnia 2024r.

Delegacja USA zachowała się bez klasy

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

Prezydent Barack Obama, zamiast przyjechać do Warszawy, wysłał byle urzędników, by przekazali nam informacje, że USA wycofują się z budowy w tarczy antyrakietowej

Delegacja USA zachowała się bez klasy Foto: Rafał Meszka / Fakt_redakcja_zrodlo

Tak nie postępuje się z politycznym partnerem. Stany Zjednoczone po raz kolejny udowodniły, że przyjaźń z Polską to dla nich puste słowo. Prezydent Barack Obama (48 l.) nie miał odwagi przyjechać do Warszawy, więc wysłał byle urzędników, by przekazali nam informacje, że USA wycofują się z najważniejszej jak dotąd umowy z Polską, czyli budowy w naszym kraju tarczy antyrakietowej. >>>> Ameryka nas zdradziła!

To nie pierwszy raz, kiedy Amerykanie dowodzą, iż nie zależy im na sojuszu z Polską. Wystarczy przypomnieć wydarzenia sprzed ponad dwóch tygodni z Westerplatte. Na uroczystości 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej Barack Obama nie chciał przyjechać. Wysłał niskich rangą urzędników. >>>> Obama nie dodzwonił się do Tuska Podobnie było wczoraj. Informacje o rezygnacji z budowy w Polsce amerykańskiej tarczy antyrakietowej przywiozła podrzędna delegacja. A zanim jej urzędnicy weszli do budynku Ministerstwa Spraw Zagranicznych, to informacje o zerwaniu tej umowy podały... amerykańskie gazety. Czy tak się traktuje poważnego partnera? >>>> Przeczytaj o tym, jak Stany Zjednoczone odwróciły się od nas przed rocznica wybuchu II wojny światowej – Spodziewałem się tego. Widziałem, jaką politykę uprawia Barack Obama. Amerykanie zawsze tylko dbali o swój interes, a wszyscy inni byli wykorzystywani do ich celów. Mamy kolejny przykład. Musimy zweryfikować nasze spojrzenie na Amerykę, musimy przede wszystkim dbać o swój interes – skomentował były prezydent Lech Wałęsa (66 l.).

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji