Karpiel-Bułecka do Kayah: Daj mi szansę
Nie łatwo zapomnieć o tak wyjątkowej kobiecie, jaką jest Kayah (42 l.). Jej były partner, Sebastian Karpiel-Bułecka (33 l.) zdał sobie sprawę, że nie potrafi żyć bez pięknej piosenkarki. I prosi - daj mi szansę
Przystojny muzyk postanowił powalczyć o byłą partnerkę. Jak dowiedział się Fakt, poprosił Kayah o kolejną szansę. Chce udowodnić piosenkarce, że prawdziwe uczucie jest w stanie przezwyciężyć wszystko.Muzykalna para rozstała się kilka miesięcy temu. I to pomimo tego, że wciąż bardzo się kochali. Kayah uważała, że przystojny muzyk powinien związać się z młodszą kobietą, która da mu dziecko. Do tego wielką kością niezgody była kabała, w którą piosenkarka coraz bardziej się angażowała. Muzyk zaś pochodzi z bardzo tradycyjnej i religijnej rodziny, niechętnej takim ekscentrycznym „nowinkom”.Pozostaje jedno pytanie. Czy Kayah będzie chciała jeszcze raz wchodzić do tej samej rzeki? I czy dziarskiemu góralowi uda się zmiękczyć jej serce?
/12 Karpiel-Bułecka do Kayah: Daj mi szansę
Karpiel-Bułecka to facet z charakterem
/12 Karpiel-Bułecka do Kayah: Daj mi szansę
Kayah i Sebastian gdy byli jeszcze razem
/12 Karpiel-Bułecka do Kayah: Daj mi szansę
Kayah to świetna artystka
/12 Karpiel-Bułecka do Kayah: Daj mi szansę
Kayah i Bułecka są nawet do siebie trochę podobni
/12 Karpiel-Bułecka do Kayah: Daj mi szansę
Kayah to kobieta o silnej osobowości
/12 Karpiel-Bułecka do Kayah: Daj mi szansę
Kayah śpiewa, produkuje i występuje w reklamach
/12 Karpiel-Bułecka do Kayah: Daj mi szansę
Kayah właśnie nagrała kolejną płytę
/12 Karpiel-Bułecka do Kayah: Daj mi szansę
Karpiel-Bułecka chce wrócić do Kayah
/12 Karpiel-Bułecka do Kayah: Daj mi szansę
Sebastian jest liderem zespołu Zakopower
/12 Karpiel-Bułecka do Kayah: Daj mi szansę
Sebastian to jeden z najprzystojniejszych artystów tego pokolenia
/12 Karpiel-Bułecka do Kayah: Daj mi szansę
Kreacje Kayah zawsze są wyszukane
/12 Karpiel-Bułecka do Kayah: Daj mi szansę
Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!
Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj.