Czwartek, 25 kwietnia 2024r.

Linda znów gra

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

Bogusław Linda (57 l.) w wielkim stylu wraca na duży ekran. Po trzech latach przerwy znów gra w filmach

Linda znów gra Foto: Fakt_redakcja_zrodlo

Bogusław Linda pracuje właśnie na planie „Tajemnicy Westerplatte”, gdzie mierzy się z rolą majora Sucharskiego. Już wkrótce do kin ma wejść także komedia romantyczna „Randka w ciemno”, gdzie aktor zagrał m.in. z Katarzyną Maciąg, Borysem Szycem i Lesławem Żurkiem oraz film „Trzy minuty. 21:37”. To historia kilku bohaterów, których losy ulegają zmianie kilka minut po śmierci Jana Pawła II. Linda gra malarza romansującego z młodą dziewczyną, ale jego bohater gdzieś w głębi duszy marzy o dojrzałej, mądrej miłości.

– Spodobał mi się scenariusz filmu – przyznaje wprost Bogusław Linda.

Nie bez znaczenia jest również nazwisko reżysera „Trzech minut” Macieja Ślesickiego, u którego Linda grał już wielokrotnie. To właśnie on dwa lata temu namówił aktora na krok, który wywołał falę krytyki. Bogusław Linda, do tej pory kojarzony raczej z ambitnymi projektami, zgodził się na udział w sitcomie „I kto tu rządzi?”, w którym wystąpił jako męska pomoc domowa.

– Oczywiście, to była straszna praca, ale ponieważ robiłem to dla kasy po prostu, po to, żeby zarobić i utrzymać dom, to pomagało. Było to jednak dla mnie przeżycie traumatyczne. Na tyle traumatyczne, że przyznam się, że gdyby teraz ktoś mnie namawiał na coś podobnego czy kontynuację, to mimo tych pieniędzy powiedziałbym: to zbyt dla mnie kosztowne – opowiadał w wywiadach.

Popularność przyniosła mu rola Franza Maurera w „Psach”, ale długo nie mógł się od niej odciąć. Jakiegokolwiek zadania aktorskiego by się nie podjął, był oceniany w kontekście tamtej roli. Przypięto mu etykietkę macho, z którą dość długo walczył. Na szczęście tego, czego nie brakuje Lindzie, to dystansu do samego siebie i swojego zawodu. Pracy nie stawia na pierwszym miejscu. Lubi podkreślać, że ma też inne pasje: czytanie książek, samotne wyprawy i... gotowanie. Po całym dniu na planie najlepiej relaksuje się właśnie w kuchni.

– Już w drodze do domu myślę, co ugotuję – mówi Linda.

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji