Czwartek, 18 kwietnia 2024r.

Temu dziecku rośnie futro

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

Mały Chińczyk walczy z bardzo dziwną chorobą

Temu dziecku rośnie futro
Temu dziecku rośnie futro Foto: Fakt_redakcja_zrodlo

Mały Dou Dou najbardziej na świecie chciałby być taki jak inne dzieci. Niestety, to marzenie chyba nieprędko się spełni. Dou Dou ma przezwisko chłopiec-kret, bo jego plecy, kark i ramiona porośnięte są gęstym, aksamitnym futrem. I właśnie tego futra bardzo chciałby się pozbyć.Chłopczyk urodził się z niewielkim znamieniem na karku. Ta "myszka" zaczęła się jednak szybko rozrastać i w tej chwili pokrywa prawie połowę powierzchni ciała dziecka. Zmartwieni rodzice chodzili z nim od lekarza do lekarza w nadziei, że któryś wreszcie znajdzie jakieś lekarstwo. Ale zarówno tradycyjna medycyna chińska, jak i metody zachodniego świata okazały się bezsilne wobec "kreciej skórki".Jedno jest pewne: jeśli Dou Dou nie będzie leczony, futro pokryje całe jego ciało. A wtedy i tak już niełatwe życie chłopca zamieni się w prawdziwy koszmar. Już teraz inne dzieci mu dokuczają, choć chowa futro pod ubraniem. A co będzie, kiedy sierść pokryje mu buzię?Zdaniem lekarzy z Pekinu, jedyną nadzieją dla chłopca jest przeszczep bardzo dużego fragmentu skóry. Ale to nie takie proste. – Jesteśmy zwyczajną rodziną, nie mamy wiele pieniędzy i nie stać na opłacenie operacji – mówi zrozpaczona mama chłopca Dou Ling. – Po prostu modlimy się, aby ktoś nam pomógł - dodaje. Oby te modlitwy zostały wysłuchane.

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji