Sobota, 4 maja 2024r.

Wasylowi wraca humor i zdrowie

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

Marcin Wasilewski (30 l.) wraca do zdrowia w szybkim tempie. Fakt podpatrzył zawodnika reprezentacji Polski na zgrupowaniu jego drużyny, Anderlechtu Bruksela, w hiszpańskiej La Mandze. Aż przyjemnie popatrzeć, jak "Wasylowi" wracają siły i dobry humor

Niespełna pół roku minęło od dnia, kiedy Axel Witsel (21 l.) w meczu ligowym złamał polskiemu piłkarzowi nogę. Nic nie zapowiadało wówczas, że Marcin już po pięciu miesiącach będzie mógł pojechać  na zgrupowanie z kolegami z zespołu Fiołków.Trener Anderlechtu Ariel Jacobs (57 l.), mimo że obóz przygotowawczy w La Mandze potrwa tylko kilka dni, a reprezentant Polski nie może jeszcze normalnie trenować, i tak chciał mieć swojego charakternego obrońcę ze sobą. Jacobs liczył nawet, że Polak zacznie intensywnie truchtać, ale na zdjęciach widać, że nasz piłkarz na razie nie chce się mocno forsować. – Organizmu nie da się oszukać, kilka razy próbowałem nadgonić z ćwiczeniami i czułem potem ból – mówił nam nie tak dawno „Wasyl”.

Marcin Wasilewski trzyma się blisko z czeskim piłkarzem Anderlechtu Janem Polakiem (29 l.), który także wie, co oznacza żmudny powrót do zdrowia. Przyjaciel reprezentanta Polski miał zerwane więzadła w kolanie, ale także czuje się coraz lepiej. Na jednym z meczów kibice wywiesili na płocie podobizny tych dwóch piłkarzy, pokazując tym samym, jak ważni są obaj dla klubu. Jeśli wszystko będzie układać się tak dobrze jak do tej pory, być może wkrótce znów zobaczą ich obu na boisku.

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji